niedziela, sierpnia 26

Idziesz...

Idziesz środkiem głównej ulicy miasta. Jest godzina 16:07 - właśnie strudzonu tłum "wylewa się" z zakładów pracy. Otaczają Cię, na przemian, wysokie, oszklone budynki i stare kamienice. Czujesz pod stopami brukowaną uliczkę. Pojedyńcza kostka ma 2, może 2,5 cm2. Pomiędzy nimi utkwił kurz, który zalega tam długi okres suszy. Patrząc na ten cały syf ogarnia Cię paraliżujący strach przed komunikatami o zagrożeniu pożarowym w lasach. Ogień to najgorszy z żywiołów, to go najbardziej się boisz. Z myśli wyciąga Cię drażniący zapach. Zapach gorąca ludzkich ciał. Towarzyszył Ci on od dłuższego czasu, lecz teraz gwałtownie się wzmożył.Podnosisz wzrok i już wszystko jasne- grupa ciekawskich turystów kieruje się wprost na Ciebie. Próbujesz uciec im, unik w prawo, nie, w lewo, już opierasz się o ceglaną ścianę budynku , starasz się by nie dotknąć przyjezdnych. Przebiegasz sprytnie niczym pantera przez stado i powracasz do stałego tempa chodu. Korzystasz z chwilii kiedy to jeszcze patrzysz przed siebie : twarze ludzi z tyloma emocjami, grymasami, trudem niesionym przez jednostkę... Zbyt wiele, uciekasz wzrokiem w dół. Docierasz do miejsca gdzie więcej jest samochodów niż ludzi. Wchodzisz na jezdnię niezauważając nadjężdżającej maszyny. Pisk opon, głośny klakson, przekleństwa zza szyby. Ruszające się usta rodzą pretensje dotyczące Twoich słuchawek na uszach. Idziesz dalej niewzruszona, a w słuchawkach narasta cisza. Twoja cisza, której nikt inny nie zrozumie.

2 komentarze:

  1. natalia,
    co w tym złego, że żyjemy mocniej, że dostrzegamy więcej, że widzimy to, czego inni nie widzą,
    kieślowski w wieku 50 lat nie wiedział kim jest, i cóż z tego, bezpieczniej jest żyć w schemacie,
    czy pytania o wartościowe życie i poszukiwanie swojej drogi, lęki i strach nie świadczą o wrażliwości,całe życie do czegoś dążymy i wycofujemy się w ostatnim momencie ze strachu,
    dzisiaj skręciłam sama biurko
    żyje i jest jak jest
    jest
    :) czy to nie najważniejsze?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ważne, że mamy to nasze życie - inni nawet tyle nie mają ;)

      Usuń